sobota, 25 maja 2013

Szarig odchodzi?! T.T

Siemaaa.
Widziałem u mojej pani że zadajecie Spiky'emu *taaak, to imię naszego nowego collie xdd* dziwne pytania np. czy mi czegoś zazdrości albo czy mnie lubi itd. o.O Omygy jestem taki popjular. *___*
Aż Spiky mnie pytał co jest, że tak ciągle o mnie coś... xd
Musiałem mu wytłumaczyć, że po prostu jestem znany w tej branży. (xD)

S: To czemu medium niby jest znany? xd
r; no bo on też, ale na blogu naszej paniiii
s;to nie moze miec swojego? ;c
r; jest za łupi
s; a tak się nie wydaje.
r; właściwie.. xdd no dobra medium nie jest aż taki głupi, robiłem sb jaja
s; wiec?
r; chodzi o to, że pani nie chce mieć tyle blogów. nie ma na tyle czasu i wgl.
s; aaa. szkoda w sumie.
r; i tak nie czyta mnie jakos duzo osob tak jak jej bloga (nawet o takim czyms nie marze, daj spokój, xDDDDD, komu się podobają moje bazgroły? ;c) poza tym i tak pisze raz na miesiac. ;c niestetyyyyyyy!
s; cóż.

Wtedy zobaczyłem z daleka Blacky i od razu włożyłem na głowę kask (wyglądałem jak bob budowniczy ^^ xD), ale gdy zobaczyłem, że nie jest w ubraniu spidermana ściągnąłem go, zaskoczony

r; a tobie co?
b; jak to co?
r; dlaczego bez stroju spidermana? i wgl?
b; bo mam ważne wieści. poza tym spiderman już mi się znudził, i teraz jestem batmanem
s; aaa.. xDD spoko, nie ma co xD
r; jakieeeeeeeeeeee?
b; wiecie ze pani z jakiegoś kundla zrobila nowego szarika i sie chce go pozbyc? o.o
r; o.o
s; o.O"" to u was tak jest? wasza pani sie kogos pozbywa...?
r; nigdy tak nie było. skąd to wiesz black?
b; eeemm... tak coś słyszałam od innych
r; kur mac. o.o" to niemozliwe. ona go uwielbia.. o.o"
s; emm.. moze lepiej się dowiedzmy czegoś czy jakos tak?
r; zadzwonię do szarika na skype. C: Jest dostępnyyyyyy uffff dobrze że jeszcze nie wyjechał czy cos. :ccccccccccccccccc Szariggggggggggg


muszę pogadać koniecznie z naszą panią
mam nadzieję że te plotki nie są prawdziwe...

row.

piątek, 3 maja 2013

Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu. Pstryczek, nim otworzę je, życie nabierze sensu

Hej
Zapewne już trochę tam o Sznycelku naszym słyszeliście. xdd Tak go Medium ochrzcił i od tej pory tak każdy gada. Mnie też on zaczyna już wkurzać. ~

Nasza pani się tak nim jara, ciągle stoi na biurku, kiedy ja powinienem tam *skromnie mówiąc ;D* być. :cc Jest tam na zmianę, albo on, albo Szarik, albo też czasem Trefl. Non stop. Znaczy nie, źle się wyraziłem: oni czasem, a Sznycello cały czas. :ccc

Pytałem mojej pani, po co tak w ogóle go kupiła, kiedy inne swoje konie schleich sprzedała (ale mój wierzchowiec pozostał, yeaaaaaah :D Mam na myśli lusitano xdd ulu my pani), a ona mi odpowiedziała, że podobno kupiła go głównie do anatomii, że będzie z niego rysować, ale też nie ukrywa że jej się podoba. Jak dla mnie żenada. :x

Właściwie, u nas zawsze tak było.
Co pojawił się ktoś nowy, wszyscy byli tacy zazdrośni i tak dalej, kiedy już przecież od dawna wiemy, że nasza pani nie lubi nas tak jak kiedyś. :cc No dobra, z małymi wyjątkami, do których nie należę. Zrobiłem się podobno bardziej chamski niż byłem, o ile to wgl możliwe. No i coo? No i nicc. Żyje się dalej.

Ale...

Nie powiem że nie mamy magicznego planu pozbycia się Sznycla. ^^
A propo, Szarik jest przez niego wkurzony, a Twister znów ma podobną depresję, jak wtedy kiedy dodałem jego zdjęcia w tym pedalskim szaliku. Jejejeje. xd Tak wgl to go nie rozumiem. Co to za człowiek? Co chwile depresja albo co. Cały czas. No dobra, może on jest prawdziwym wilkiem, a Twi gumką w majtkach, no ale żeby przez to mieć taką deprechę? Żeby nie próbował się zabić.

Na serio nie wiem czemu on ma taką ściętą psychę.

Dobra, ja już kończę, ale na koniec fana piosenka.



nara. :d